Ale po osiągnięciu dojrzałościNasilenie wzrostu maleje, a samce rosną od wielu lat. Długość ciała hipopotama wynosi 4,5 metra. Średnia waga hipopotama waha się od 2,5 do 3 ton. Pomimo imponującej masy ciała, solidna bestia może przyspieszyć do 48 kilometrów na godzinę!
Wiem że teraz może ci być bardzo ciężko, może nie wiem co teraz czujesz bo moja mama żyje ale także straciłam kiedyś bardzo ważną dla mnie osobę i wiem co to jest za ból gdy traci się kogoś bliskiego. Może to głupie ale aż mi łzy popłynęły jak przeczytałam ten wpis, nie możesz tak mówić.
Morderczy gigant - hipopotam. Choć wygląda jak wielka, tłuściutka i niegroźna maskotka, bywa bardzo niebezpieczny. Powolny na lądzie, w wodzie jest nie do pokonania. Gdy się widzi
Przypowieści to prawdziwa sztuka słów, które trafiają prosto do serca. Warto od czasu do czasu je ponownie przeczytać i zastanowić się nad najważniejszymi rzeczami.Każda osoba jest rozwiązaniem czyjegoś problemu- Każdy człowiek na Ziemi jest rozwiązaniem czyjegoś problemu – powiedziała kiedyś moja mądra babcia.Byłem bardzo zaskoczony jej słowami.- Jesteś rozwiązaniem
Kochaj ludzi, jeśli wiesz że odejdą. Zadzwoń dzisiaj do swojej mamy bo jutro może jej nie być. Ta świadomość i dojrzałość tego, że wszyscy kiedyś odejdziemy, starszy nas i motywuje do lepszego życia. To bardzo wzmacniające, budujące. Myślę, że kiedy moja mama odeszła stałam się jeszcze lepszą mamą dla swoich dzieci.
lirik lagu tegar septian aku yang dulu bukan yang sekarang. dzieci sześcioletnie: Wiersz : B. Forma: Praca leśniczego Leśniczy często chodzi po zwierzętom swą pomoc każdą ścieżkę krzewy i drzewa,rozpozna ptaka, który go nazwać strażnikiem w nim dużo swojego z gajowym sprawdza jak drwale,ścinają w lesie drzewa o czym las ciągle jak tańczą liście na głośno - szanuj przyrodęja ci w tym zawsze chętnie pomogę. Piosenka: ,,Mamo, Tato” Może kiedyś moja mama kupi mi hipopotama, z którym mógłbym nieustannie brykać w wannie lub w fontannie. Może tata mnie zabierze w długą podróż na rowerze, prosto nad Ocean Wielki, żeby zbierać tam muszelki? Refren: Mamo, tato przecież wiecie, że sny mamy kolorowe i wierzymy, że umiecie spełnić choćby ich połowę. Może pójdzie ze mną tata gdzieś na drugi koniec świata, by hodować żółte smoki i ze śmiechu zrywać boki. Może z mamą wymyślimy, jak mieć co dzień urodziny, zbijać bąki przez rok cały i niebieskie jeść migdały. Refren: Mamo, tato… Dzieci pięcioletnie– grupa V ,,Mama-przyjaciółka”- (słowa i muzyka 1. Moja mama pracuje jak pszczółka Ale czasem idziemy na spacer Bo wspaniała jest z niej przyjaciółka Choć przeze mnie czasem cicho płacze Ref. W dzień majowy w lesie zbiorą się rusałki I zatańczą dla mamusi leśny taniec W dzień majowy znikną smutki świat zrobi się malutki tylko dla mnie i tylko dla niej 2. Już konwalie i fiołki kupione Słodkie ciasto leży upieczone Mamo proszę uśmiechnij się teraz I przepraszam, że zła byłam nieraz Ref. W dzień majowy w lesie zbiorą się rusałki Wiersz: Dla Mamy Kochana Mamo - zacznę zwyczajnie,że z Tobą w domu zawsze jest fajnie:w deszczu i w słotę, w smutku, w radości,wspierasz i uczysz życia w za wszystko chcę Ci dziękować,skromny bukiecik kwiatów darować. dzieci trzyletnie I Piosenka „Leśne duszki” 1 . Żyją w lesie małe duszki, które czyszczą leśne dróżki . Mają miotły i szufelki i do pracy zapał wielki . Ref .: Duszki, duszki, duszki leśne, wstają co dzień bardzo wcześnie. I ziewając raz po raz, zaczynają sprzątać las! } bis 2 . Piorą liście, myją szyszki, aż dokoła wszystko błyszczy . Muchomorom piorą groszki, bo te duszki to czyścioszki . Ref .: Duszki, duszki, duszki leśne… 3 . Gdy ktoś czasem w lesie śmieci zaraz duszek za nim leci, zaraz siada mu na ręce, grzecznie prosi: – Nie śmieć więcej! Wiersz “Urwis”: Chociaż jestem urwis mały,ale to nie wada urwisów to by byłystraszne nudy na tym urwisy nic dobrego,lecz gorące serca też dobrze urwisują,tak też dobrze i ja kocham Cię Mamusiuz serduszka życzę Ci serdeczniewszystkiego najlepszego. dzieci czteroletnie II Piosenka Maj „Dla Mamy i Taty” Rano dałem siostrze z działki świeże kwiatki, zrobi z nich bukiecik mamie na Dzień Matki. W piłkę na boisku z tatą dziś zagramy, bo w Dzień Ojca zawsze mecz rodzinny mamy. W te dni wyjątkowe głośno zawołamy: „Wiwat, mama, tata! Bardzo Was kochamy!” „Wiwat, mama, tata! Bardzo Was kochamy!” Wiersz Maj „Dla Mamy” Narysuję na kartce granatowe bratki. To dla Ciebie Mamusiu, bo dziś jest Dzień Matki. I usiądę cichutko Tobie na kolanach. I przytulę się mocno – jesteś skarbem dla nas. Za radości, za smutki, za Twe dobre serce tak Cię kocham Mamusiu, że nie można więcej. dzieci czteroletnie III PIOSENKA NA MIESIĄC MAJ: „Rodzinka” I. Gdy w niedzielę słońce świeci, mama z tatą zapraszają dzieci na wycieczkę, na spacerek, do lasu, na łąkę, na rowerek. Ref. Co rodzinka, to rodzinka fajna z nimi każda chwilka. Mama, tata, brat czy siostra każda chwilka jest radosna. II. Z mamą poczytamy bajki, z tatą z klocków zbudujemy domek. narysuję z bratem kota, a z siostrą pójdziemy na spacerek. Ref. Co rodzinka, to rodzinka fajna z nimi każda chwilka. Mama, tata, brat czy siostra każda chwilka jest radosna. WIERSZ: „Moja rodzina” My rodzinę dobrą mamy, zawsze razem się trzymamyI choć czasem czas nas goni, my jak palce jednej tata, siostra, brat i ja to mój mały światDużo słońca, czasem grad, to wesoły jest mój świat. Mama zawsze kocha czule, ja do mamy się przytulę,Tata kocha lecz inaczej, uspokaja, kiedy płaczę. Gdy napsocę i nabroję, siedzę w kącie, bo się skarci, pożałuje, a mamusia nie ma taty, mamy, wszyscy sobie pomagamyI choć sprzątać nie ma komu, jest wesoło w moim domu.
ZADANIA WYCHOWAWCZO-DYDAKTYCZNE NA MAJ Tematy kompleksowe: Jestem Polakiem i Europejczykiem, Wiosna na łące, Nasze zmysły, Kochani rodzice. Utrwalimy i rozszerzymy wiadomości o Polsce: symbolach narodowych, stolicy Polski – Warszawie, poznamy niektóre warszawskie legendy; dowiemy się czym jest Konstytucja 3 Maja i jakie ma znaczenie dla wszystkich Polaków Dowiemy się czym jest Unia Europejska, poznamy flagę i jej symbolikę, posłuchamy hymnu Unii Europejskiej, posłuchamy legendy o maskotce UE – Syriuszu, zaprojektujemy polską wersję Syriusza Rozszerzymy wiadomości na temat zwierząt żyjących na łące, poznamy ich wygląd i zwyczaje, omówimy cykl rozwojowy motyla i żaby Z wykorzystaniem lupy będziemy obserwować niektóre gatunki roślin i zwierząt występujących w naszym ogrodzie Dowiemy się co to jest barwa ochronna i jakie ma znaczenie dla życia zwierząt Rozszerzymy wiadomości na temat ciała człowieka, utrwalimy nazwy niektórych części ciała, dowiemy się jakimi zmysłami odbieramy bodźce z otoczenia, dowiemy się gdzie zlokalizowane są kubki smakowe i jakie smaki dzięki nim odczuwamy, dowiemy się jaki wpływ na zdrowie człowieka ma hałas i jakie są jego skutki Będziemy rozmawiać na temat członków swojej rodziny, ich wyglądu, upodobań, zainteresowań Poznamy stopnie pokrewieństwa w rodzinie Poznamy literę H Rozwiązywać będziemy zadania tekstowe metodą symulacji oraz układać działania do podanych zadań, dodawać i odejmować w zakresie 10 W zabawach matematycznych rozwijać będziemy umiejętność mierzenia (mierzenie długości stopami, krokami) a także ważenia Będziemy dokonywać klasyfikacji z użyciem kart logicznych, będziemy kodować i segregować karty ze względu na dwie cechy jakościowe równocześnie doskonalić będziemy umiejętności matematyczne w zakresie przeliczania liczebnikami głównymi i porządkowymi, porównywania zbiorów, ustalania części wspólnej, dopełnienia zbiorów, szeregowania wg wielkości wzrastającej i malejącej Rozwijać będziemy umiejętność syntezy i analizy fonemowej wyrazów oraz wyodrębniania głosek na początku i końcu wyrazów, wyszukiwania wyrazów na podana głoskę/sylabę i tworzenia rymów, tworzenia nowych wyrazów z podanych głosek i sylab Wykonamy prace plastyczne, techniczne oraz ćwiczenia grafomotoryczne podczas których będziemy doskonalić sprawność manualną a także koordynację wzrokowo-ruchową WIERSZE „BARWY OJCZYSTE” Czesław Janczarski Powiewa flaga, gdy wiatr się zerwie, A na tej fladze, biel i czerwień, Czerwień to miłość, Biel serce czyste, Piękne są nasze barwy ojczyste. „NIEZAPOMINAJKI” Maria Konopnicka Niezapominajki to są kwiatki z bajki! Rosną nad potoczkiem, patrzą rybim oczkiem. Gdy się płynie łódką, Śmieją się cichutko I szepcą mi skromnie: „Nie zapomnij o mnie”. PIOSENKI „JESTEŚMY POLKĄ I POLAKIEM” Justyna Tomańska, Mariusz Totoszko Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajną i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ją i ty I ty Ciuchcia na dworcu czeka Dziś wszystkie dzieci pojadą nią by poznać kraj Ciuchcia pomknie daleko I przygód wiele na pewno w drodze spotka nas Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajną i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ją i ty I ty Pierwsze jest Zakopane Miejsce wspaniała Gdzie góry i górale są Kraków to miasto stare W nim piękny Wawel Obok Wawelu mieszkał smok Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajną i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ją i ty I ty Teraz to już Warszawa To ważna sprawa Bo tu stolica Polski jest Wisła, Pałac Kultury, Królewski Zamek I wiele innych, pięknych miejsc Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajną i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ją i ty I ty Toruń z daleka pachnie Bo słodki zapach pierników kusi mocno nas Podróż skończymy w Gdański Stąd szarym morzem można wyruszyć dalej w świat Jesteśmy Polką i Polakiem Dziewczynką fajną i chłopakiem Kochamy Polskę z całych sił Chcemy byś również kochał ją i ty I ty /2x „WIOSNA NA ŁĄCE” Jolanta Kucharczyk Dziś na łące przyszła Wiosna w kwiecistej sukience, budzi maki i stokrotki, jaskry i kaczeńce. Ref. Ptaki trele wyśpiewują, świeci ciepłe słońce, w rosie kąpią się biedronki. Wiosna już na łące! Świerszczyk zielone stroi skrzypce da dziś pierwszy koncert. Tańczą pszczoły i motyle, żabki i chrabąszcze. Ref. Ptaki trele wyśpiewują, świeci ciepłe słońce, w rosie kąpią się biedronki. Wiosna już na łące! Tak się wszyscy cieszą wiosną, tańczą i śpiewają, nawet krecik wyszedł z norki, z myszką pląsa żwawo. Ref. Ptaki trele wyśpiewują, świeci ciepłe słońce, w rosie kąpią się biedronki. Wiosna już na łące! „MAMO, TATO” Barbara Tartanus, Urszula Kozłowska Może kiedyś moja mama kupi mi hipopotama, z którym mógłbym nieustannie brykać w wannie lub fontannie. Może tata mnie zabierze w długą podróż na rowerze, prosto nad ocean wielki, żeby zrobić tam muszelki… Ref. Mamo, tato, przecież wiecie, że sny mamy kolorowe i wierzymy że umiecie spełnić choćby ich połowę. } bis Może pójdzie ze mną tata gdzie na drugi koniec świata, by hodować żółte smoki i ze śmiechu zrywać boki. Może z mamą wymyślimy, jak mieć co dzień urodziny, bujać w chmurach przez rok cały i niebieskie jeść migdały. Ref. Mamo, tato, przecież wiecie…
O hipopotamie i jego mamie Czymże by był żywot hipopotama, Gdyby nie jego troskliwa mama? Hipuś nasz zowie się Hipolitem, Mama spogląda na niego z zachwytem. Gdy Hipek tylko z łóżeczka wstanie, Czeka na niego królewskie śniadanie: Jajka na miękko i dwie paróweczki. - A nie zjadłbyś dzisiaj, synku, szyneczki? - Nalać ci mleka czy może herbaty? - Ustąp mu miejsca! – zwraca się do taty. Nawet w pogodny dzionek czerwcowy Ona mu daje płaszcz przeciwdeszczowy. Hipolit w domu się nie przemęcza Bo go mamusia we wszystkim wyręcza, Za niego sprząta, naczynia zmywa - Hipek w tym czasie kąpieli zażywa. Śmieci nie wynosi, do sklepu nie chodzi. Sam nie wie, jak bardzo tym sobie szkodzi! Hipcio do szkoły nigdy się nie spieszy, Mamę wspólny czas rano z synkiem cieszy. I choć to jest nie do pomyślenia, Usprawiedliwia mu wszystkie spóźnienia! Do tego Hipcio ma średnią wzorową, Bo mama odrabia mu pracę domową! Gdy Hipek zacznie przy stole marudzić, Ona wnet biegnie zupę mu ostudzić. Gdy dalej kaprysi przy obiedzie, Podaje mu lody – warto o tym wiedzieć. Koledzy nie chcą grać z Hipkiem w piłkę: - Nie zadajemy się z tym maminsynkiem! Lecz on nie słucha takich aluzji, Przecież by mógł się nabawić kontuzji! A mama biegać mu nie pozwala, Za to przed każdym pod niebo wychwala: - Jaki on mądry, jaki przystojny, Jaki odważny, a jaki hojny! Szkoda, że zalet tych nie używa, Bo rzadko poza domem bywa. Kiedyś Hipolit szedł z klasą na basen, Wszyscy weseli, nasz Hipcio tymczasem Smutny, choć wyszykowany starannie, Bo Hipek pływa, ale tylko w wannie... - Żebym choć miał przy sobie kalosze! Bez gumowej kaczki pływać nie znoszę! - Jak to, nie pływasz, mój hipopotamie? Płacze Hipolit: poskarżę się mamie! - Tylko mnie wypuśćcie, zabierzcie mnie proszę! Tak bywa, gdy kogoś się chowa pod kloszem.
Jestem sobie hipopotam Często się po błocie miotam Czuję się tam tak jak w domu I do tego nic nikomu Zaprosiłem raz panterkę Żeby przyszła na wyżerkę Przyjdź, jej mówię, moja miła Będzie tu przysmaków siła Przyszła więc z ochotą wielką Zachęcona tą wyżerką Lecz cóż widzi, gdzie stół leży? Ona patrzy i nie wierzy Oto stół na środku błota Zaskoczyłem tym coś kota Jak ty jadasz, hipciu miły? Czy ci się te rzeczy śniły? Poszła sobie, nie smakując Boże, wszystko się zepsuje Muszę prosić inne zwierzę Nikt nie przyjdzie? – nie uwierzę Zaprosiłem więc lwa złego Dałem też coś pikantnego Lecz się lew obraził na mnie Że podałem niestarannie Cóż ty hipciu myślisz sobie? Że ja nie dbam o swe zdrowie? Wszak dbać muszę o higienę By dogonić jakąś hienę Poszedł sobie lew do czorta Widzę – pędzi jakaś horda Toż to stado jest gazeli Może oni jeść by chcieli? Zaprosiłem więc gazelę Aby przyszła na niedzielę Przyszła i wnet się zdumiała Co, ja będę brudna cała? Nie mam chęci na przysmaki Gdy mam jeść w warunkach takich Choć nie zjadłam nic dobrego To dziś nie tknę nic twojego” „Cóż mam robić, hipcio smutny? Czy od dzisiaj mam być schludny? Czy opuścić mam me błoto? Będzie masa z tym kłopotów Zastanowić się więc muszę Czy się mam gdzie z błota ruszyć? Jest to miła ma dziedzina Żyłem tu jako dziecina”
GRUPA II Piosenka „Kochana mamo” Kochana Mamo, gdy będę duży, to Ci przywiozę małpeczkę z ogonkiem to zwinne zwierzębędzie za Ciebie zmywać Mamo, gdy będę duży, to Ci przywiozę wielbłąda z jego grzbiecie wygodnie siądziesz,aby do pracy mknąć na wielbłądzieKochana Mamo, gdy będę duży, to Ci przywiozę tłum zwierząt z wszystkie ze mną mówią to samo,że bardzo Ciebie kochamy, Mamo. Wiersz „Dla mamy”Ze wszystkich kwiatów świata,chciałabym zerwać dać je potem tobie, złociste i jest daleko ale się nie martw mamo!Narysowałam drugie…jest prawie takie samo!Teraz cię wycałuję jak mogę najgoręcej Bo tak cię kocham bardzo, że już nie można więcej! GRUPA III Piosenka ,,Bal na łące" Słowa i muzyka T. Wójcik I. Kiedy świeci słoneczko, to na łące nad rzeczką świerszcze stroją skrzypeczki do wiosennej poleczki. II. Dylu – dylu już grają, grube baki śpiewają, myszki tańczą poleczkę, sapią przy tym troszeczkę. III. A trzy małe biedronki nie chcą tańczyć tej polki i czekają na walca, aby tańczyć na palcach. WIERSZ ,,Przygoda biedronki" Słowa: Kalina Beluch Malutka biedronkapo listku się potknęła,kropki ich w panice,oślepia ją ktoś pomożenieszczęsnej biedronce? GRUPA IV PIOSENKA „Rodzinka” I. Gdy w niedzielę słońce świeci, mama z tatą zapraszają dzieci na wycieczkę, na spacerek, do lasu, na łąkę, na rowerek. Ref. Co rodzinka, to rodzinka fajna z nimi każda chwilka. Mama, tata, brat czy siostra każda chwilka jest radosna. II. Z mamą poczytamy bajki, z tatą z klocków zbudujemy domek. narysuję z bratem kota, a z siostrą pójdziemy na spacerek. Ref. Co rodzinka, to rodzinka fajna z nimi każda chwilka. Mama, tata, brat czy siostra każda chwilka jest radosna. WIERSZ: „Słonko majowe” Adam Asnyk. Słonko majowe ze snu już mgłach różowe wyzłaca gaje. Przez chmur koronki patrzy przez łąki kąpać się w stawie. Promyki drżące po drzewach budzić śpiące kwiaty pospiesza. Wszystko się budzi, do zajęć ludzi radość i praca. GRUPA V PIOSENKA ,,Mamo, tato” 1. Może kiedyś moja mama kupi mi hipopotama, z którym mógłbym nieustannie brykać w wannie lub w fontannie. Może tata mnie zabierze w długą podróż na rowerze, prosto nad ocean wielki, żeby zbierać tam muszelki… Ref. Mamo, tato, przecież wiecie, że sny mamy kolorowe i wierzymy, że umiecie spełnić choćby ich połowę. bis 2. Może pójdzie ze mną tata gdzieś na drugi koniec świata, by hodować żółte smoki i ze śmiechu zrywać boki. Może z mamą wymyślimy, jak mieć co dzień urodziny, bujać w chmurach przez rok cały i niebieskie jeść migdały. Ref. Mamo, tato, przecież wiecie… GRUPA VI PIOSENKA „Rodzinka” I. Gdy w niedzielę słońce świeci, mama z tatą zapraszają dzieci na wycieczkę, na spacerek, do lasu, na łąkę, na rowerek. Ref. Co rodzinka, to rodzinka fajna z nimi każda chwilka. Mama, tata, brat czy siostra każda chwilka jest radosna. II. Z mamą poczytamy bajki, z tatą z klocków zbudujemy domek. narysuję z bratem kota, a z siostrą pójdziemy na spacerek. Ref. Co rodzinka, to rodzinka fajna z nimi każda chwilka. Mama, tata, brat czy siostra każda chwilka jest radosna. Wiersz: „MUZYKA WIATRU” Mały wietrzyk wiosennyledwie w drzewach zaszumiledwie w krzakach zamruczyjeszcze gwizdać nie umiejeszcze się szczerbę w płocie- zaświstałznalazł listki- zapiał na w suchych gałęziach zatrzeszczyczasem nuci, gdy zagra mu deszczykalbo szemrze w zeszłorocznej trawiealbo szepcze tak, że milczy mówią wtedy: nie ma wietrzykaa on jest słucha słowika.
może kiedyś moja mama kupi mi hipopotama